W sierpniu tego roku Zakopane po raz pierwszy w historii było gospodarzem Mistrzostw Europy w bulderingu – jednej z najważniejszych imprez pod auspicjami IFSC (Międzynarodowej Federacji Wspinaczki Sportowej). Zmagania o czempionat Starego Kontynentu, rozegrane pod sam koniec sezonu, pokazały po raz kolejny, jak silną i szeroką kadrą dysponują Słoweńcy, zwłaszcza w jej żeńskim składzie. Po imponującym, potrójnym zwycięstwie na Mistrzostwach Świata Janji Garnbret i triumfie, jaki odniosła Mia Krampl w prestiżowych Arco Rock Master, tym razem najwyższe laury zgarnęła zaledwie 19-letnia Urška Repušič, finiszując w Zakopanem, notabene tuż przed swoją rodaczką, Vitą Lukan. Obserwując imprezę z bliska, jak również przyglądając się całemu tegorocznemu sezonowi i nie mogąc wyjść z podziwu dla świetnej dyspozycji Słowenek, postanowiłem podpytać świeżo upieczoną Mistrzynię o sekret kryjący się za tak spektakularnymi wynikami.