Gdzieś pod koniec 1990 roku, kamper Dana i Janine Patitucci utyka zepsuty na parkingu Supercrack w Indian Creek. Silnik wprawdzie odmawia dalszej współpracy, ale dobrze zaopatrzony „dom na kółkach” wciąż daje schronienie i umożliwia przetrwanie do czasu odholowania do naprawy. W oczekiwaniu na lawetę, Dan i Janine postanawiają wyjść pobiegać po okolicy, w lekko padającym śniegu, z aparatem fotograficznym schowanym za pazuchą, jak to mają w zwyczaju. Kilka miesięcy później zdjęcie zrobione podczas tej porannej biegowej wycieczki ukazuje się w katalogu Patagonii, co z jednej strony pomaga w pokryciu kosztów naprawy auta, z drugiej zaś, stanowi inspirację i daje początek nowej ścieżce kariery w dziedzinie górskiej fotografii biegowej.