O planach na nowe książki, życiowych priorytetach i zmianach, jakie niesie upływający czas z Denisem Urubko rozmawia Piotr Gruszkowski.
„Każdy sportowiec sam ustala zasady, na których funkcjonuje w mediach. Nikt nikogo nie zmusza do sukcesu i nikt nie jest do tego zobowiązany. Mnie ta zabawa sprawia przyjemność. Dlatego staram się realizować w przestrzeni jak najszerszego zainteresowania społecznego. Ale to nie ma wpływu na wspinaczkowe plany. Lubię zmierzać do celów, które interesują wyłącznie mnie, a nie opinię publiczną i sponsorów. I dopiero wtedy staram się znaleźć punkty styczne w przepływie informacji, we współpracy.”
Powyższe słowa bardzo dobrze oddają niezłomny charakter Urubki. A czy jego górskie credo ewoluuje czy pozostaje może niezmienne? Czy dopuszcza w tej kwestii jakiekolwiek kompromisy? Wreszcie – jakie ma plany wspinaczkowe na kolejny sezon, kolejną zimę? I czy w tych planach jest miejsce na współpracę z polskimi himalaistami? Na te i na inne pytania odpowiedzi szukajcie w nowych GÓRACH. :-)