Odwieczny projekt In Vitro obity został jeszcze w latach dziewięćdziesiątych. Krótki, syty, wymagający niesamowitej precyzji, dynamiki.
Siostry Szymańskie w świetnej formie. Zaledwie wczoraj donosiliśmy Wam o eleganckiej realizacji Gosi w El Cogul. Teraz również jej młodsza siostra zatopowała na wymagającym projekcie.
Nastolatka z Krakowa po raz kolejny w ciągu ostatnich miesięcy poprawiła swój życiowy wynik.
Nastolatka z Krakowa, Ida Kupś po raz kolejny udowodniła, że na dobre zadomowiła się w ścisłej czołówce polskich zawodniczek.
Hiszpan udowodnił że jest w świetnej formie.
Jeden z najlepszych panelowców na świecie w tym sezonie rewelacyjnie sprawdza się w skałach.
Słoweńskie natarcie w Santa Linya pomału dobiega końca. I chyba dobrze, bo strach pomyśleć jakimi przejściami by się to skończyło, jeśli dziewczyny spędziły by tutaj więcej czasu:-)
Alexander Megos przyzwyczaił nas do swoich świetnych przejść które realizuje regularnie. Jednak niesamowita seria, którą zaliczył w Hiszpanii to już przesada:-)
Dziewczyny ze słoweńskiego teamu zaliczyły niesamowity dzień w Santa Linya.
W austriackiej części Tyrolu, a konkretnie w rejonie Achleiten, pierwszego przejścia doczekał się nowy, turbo trudny projekt.
Po dwóch latach prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i zarzuty usłyszały trzy osoby:
W szwajcarskim rejonie Eptingen powstała kilka dni temu droga aspirująca do miana jednej z najtrudniejszych na świecie.
Po podbiciu Ospu Mina Markovic postanowiła podbić również Hiszpanię:-)
Może troszkę przesadzamy, ale ostatnio wydawać by się mogło że trudności 9a stały się „łatwościami”:-)
Najmocniejsza w tym roku zawodniczka Pucharu Świata w Prowadzeniu, Mina Markovic, po zakończeniu sezonu startów szaleje w skałach.
Kolejne świetnie przejście Zakopiańczyka.