W lipcu 2013 roku całym wspinaczkowym światem wstrząsnęła wiadomość o śmierci jednego z najmocniejszych młodych wspinaczy na świecie.
Na skutek używania źle zmontowanych, pożyczonych ekspresów, podczas wspinaczki w Orpierre zginął dwunastoletni Tito Traversa.
Po dwóch latach prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i zarzuty usłyszały trzy osoby:
-Luca Gianmarco, prawny przedstawiciel firmy Bside, która organizowała tripa
-Nicola Galicia, jeden z instruktorów, którzy w czasie tego dnia opiekowali się Tito i innymi wspinaczami
-Carlo Paglioli, prawny przedstawiciel firmy Aludesign, która zaprojektowała gumowe stringi do ekspresów. Właśnie ich złe zamontowanie było przyczyną wypadku. Firma nie dołączyła do produktu instrukcji obsługi.
O wypadku i jego przyczynach więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
źródło: dpmclimbing.com