Wydawnictwo Dolnośląskie wydało bardzo sprytnie dwie książki dotyczące tej samej historii: niemieckiej wyprawy na Nanga Parbat, na której zginął brat Reinholda Messnera.
Od razu rzuca się w oczy ładny wygląd, zharmonizowana kolorystyka i czytelne wyświetlacze. Wielkość cyfr na wyświetlaczach jest czytelna i nie wymaga przy wadzie wzroku do 2,5 dioptrii stosowania okularów.
Staranne wykonanie, brak plączących się nitek sprawia, że mamy dobry wyrób za rozsądną cenę. Nie stwierdziłem zjawiska elektryzowania się ciała przy zdejmowaniu koszulek. Łatwość prania i wyjątkowo krótki czas schnięcia są dodatkowym atutem
Na pierwszy rzut oka plecak jak plecak, nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przy bliższym obejrzeniu odkrywamy w nim detale, które mają wpływ na wygodę użytkowania i funkcjonalność.
