Wyprawie niestety nie udało się osiągnąć zamierzonego celu, czyli wytyczyć nowej drogi na Piku Mińsk. Po pokonaniu zasadniczych trudności, praktycznie tuż na grani szczytowej zespół musiał się wycofać z powodu wypadku - Michał otrzymał solidne uderzenie w ramię sporym kawałkiem lodu. Zachodziło podejrzenie poważnych obrażeń. Droga pozostała niedokończona...
Więcej informacji w dziale
Echa z gór.
Fot. arch. Sokołowski / Król.