2021-11-23

Testy w kolebce, czyli oficjalna premiera Advanced Mountain Kit

O systemie Advanced Mountain Kit firmy The North Face pisaliśmy już na początku 2020 roku. Potem jednak świat, nie tylko ten outdoorowy, zatrzymał się na wiele miesięcy i w zasadzie nie wrócił do względnej normalności do końca sezonu. W rezultacie działalność eksploracyjna, szczególnie w górach wysokich, była śladowa. A przecież właśnie pod takim kątem stworzona została supertechniczna, naszpikowana technologicznymi nowościami flagowa kolekcja TNF. Nasilenie aktywności wyprawowej nastąpiło dopiero wiosną 2021 roku, dzięki czemu management amerykańskiego potentata rynku outdoorowego mógł zacząć myśleć o powrocie do promocji swojej najbardziej gorącej nowości. W rezultacie w połowie września w Chamonix odbyła się oficjalna premiera Advanced Mountain Kit. Zaproszono na nią przedstawicieli najważniejszych górskich mediów, czołowych influencerów i osoby ze starannie wyselekcjonowanych europejskich dystrybutorów. Cieszymy się, że nie zabrakło wśród nich także przedstawiciela GÓR.

Zespoły wracają z testów; fot. Piotr Drożdż

GENEZA

Prace nad systemem zaczęły się już w 2017 roku. Wówczas poszerzył się też zespół specjalistów wspieranych przez markę – dołączyły do niego tak znakomite postacie, jak David Lama czy David Göttler. Spośród alpinistów sprawdzających właśnie oni, wraz z Hervém Barmasse’em i Hansjörgiem Auerem, w największym stopniu przyczynili się do zdefiniowania systemu. Jak wszyscy wiemy, Lamy i Auera nie ma już z nami, więc AMK jest niejako pamiątką po tych wielkich wspinaczach. Oczywiście po feralnym 16 kwietnia 2019 roku Göttler i Barmasse kontynuowali doskonalenie poszczególnych elementów zestawu, a w zasadzie robią to do dzisiaj.

Oczywiście wysiłek najlepszych wspinaczy, którzy dzielą się swoim doświadczeniem i testują nowe rozwiązania w warunkach „bojowych”, to jedno, a drugie to wielkie zaangażowanie technologów tworzących dla marki. Ono musiało być na najwyższym poziomie, ponieważ w tej serii TNF innowacyjnych propozycji jest bez liku (choćby: Punch Cloud Down, Future Fleece czy Dot Knit, o których piszemy poniżej).

PRAPREMIERA

Pierwszy raz na większą skalę The North Face zaprezentował nową serię na targach ISPO Winter 2020. Niestety, była to ostatnia targowa impreza w branży outdoorowej, która odbyła się od tamtej pory.

Wówczas mieliśmy okazję zapoznać się z pilotażowymi produktami całego zestawu, chociażby ze świetną kurtką puchową L3 50/50 Down Hoodie, którą niedługo później mogliśmy przetestować (rezultatami podzieliliśmy się na łamach GÓR 2020/2). Oglądaliśmy też prototypy kilkunastu innych produktów, które miały wejść w skład Advanced Mountain Kit, jednak część z nich ciągłe była owiana mgiełką tajemnicy.

IDEA

Z pozoru idea jest niemal równie stara, jak nowoczesny ubiór outdoorowy – chodzi o ubranie złożone z warstw, z których każda kolejna współpracuje z pozostałymi i uzupełnia je. Ale kluczem do sukcesu jest tutaj realizacja tego pomysłu, która chyba jeszcze nigdy w historii ewolucji segmentu nie była równie kompleksowa i dopracowana. Aż 21 produktów zostało zaprojektowanych tak, aby stanowić idealny zestaw do technicznego alpinizmu uprawianego w najbardziej wymagających warunkach. Już bielizna o technologii Dot Knit nie dość, że skutecznie wykorzystuje body mapping przy rozmieszczeniu perforacji, to jeszcze składa się z dwóch warstw – hydrofobowej i hydrofilowej, co sprawia, że doskonale odprowadza wilgoć. Kolejna warstwa to FutureFleece o świetnych właściwościach termicznych, a przy tym strukturze również wspomagającej odprowadzanie wilgoci. O specjalnej konstrukcji tuneli w kurtkach i spodniach puchowych oraz membranie Futurelight stosowanej w harshellach już pisaliśmy na naszych łamach.

PREMIEROWY EVENT

Trudno sobie wymarzyć lepsze miejsce pod kątem premiery takiej nowości przez duże N niż Chamonix i Masyw Mont Blanc – prawdziwe kolebki europejskiego alpinizmu. Nie inaczej uznali menedżerowie z The North Face. Zaproszeni uczestnicy mieli spędzić dwa dni w górach, nocując w schronisku Torino (3375 m), które jest idealnym miejscem wypadowym dla krótkich wspinaczek graniowych, dających szanse na wszechstronne testy sprzętu w różnych warunkach.

Testowanie AMK w dobotowym towarzystwie; fot. Piotr Drożdż

W GÓRACH Z NAJLEPSZYMI

Impreza nie została bynajmniej pomyślana jako spotkanie menedżerów firmy z dziennikarzami. Jak zawsze, solą takich wydarzeń jest działanie z największymi postaciami z zespołu. Hervé Barmasse przyleciał do Torino tylko na jeden wieczór, prosto z Sardynii, gdzie kończy swoją książkę o historii Matterhornu. Ale już David Göttler aktywnie brał udział w testach. Wyżej podpisany miał przyjemność poznać się i spędzić nieco czasu w górach ze znakomitym przewodnikiem i alpinistą Kristofferem Ericksonem.

Testowanie AMK w doborowym towarzystwie - na zdjęciu Kristoffer Erickson; fot. Piotr Drożdż

Dodatkową atrakcją były prelekcje Hervégo i Davida. Pierwsza odbyła się w schronisku, a drugą zaplanowano w Chamonix – już po powrocie z gór. Podczas obu spotkań można było zarówno dowiedzieć się czegoś nowego o karierze i filozofii górskiej obu alpinistów, jak i o genezie i pracy nad systemem AMK.

W akcji David Göttler; fot. Piotr Drożdż

SUMMA SUMMARUM

Testy wypadły bardzo pozytywnie – mieliśmy okazję wypróbować bieliznę, zestaw hardshelli, rękawiczki i po raz kolejny sprawdzić w akcji kurtkę L3 50/50 Down Hoodie. Cóż, po tak krótkim okresie ciężko jeszcze o ostateczne wnioski, ale po wypróbowaniu tych produktów, widzimy szansę na przyszłe zakwalifikowanie ich do projektu TNF It’s More Than a Jacket. Ale o nim napiszemy innym razem… :-)