Piaskowce wszyscy kojarzą przede wszystkim z południowymi ścianami Szczelińca i tam głównie koncentruje się działalność wspinaczkowa odwiedzających ten piękny rejon po raz pierwszy. Co jednak począć, gdy upał mocno daje się we znaki i nawet nieakceptowana na tym obszarze magnezja nic nie daje? Dzisiaj opiszę miejsce, które idealnie nadaje się na takie właśnie dni, a urok tego zakątka i jego niczym nie zmącony spokój na długo pozostaje w pamięci łojantów. Pamiętajmy tylko o paru rzeczach, które wydają się dość istotne.
Hejszowina nie bardzo nadaje się na tak zwany "wyczyn", popis przed kolegami lub prężenie buły. Piaskowce to rejon dla ludzi, dla których wspinanie to nade wszystko sposób na życie, pewna filozofia, bardziej poszukiwanie przygody, dreszczyku emocji niż chęć ustanowienia kolejnych granic "niemożliwego". I zapewniam, nie ma to nic wspólnego z wiekiem i przywiązaniem do tradycji, znam ludzi przed 20-tką, którzy zakochali się w naszych piaskowcach od pierwszego wejrzenia, bo to po prostu góry w miniaturze. Pamiętajmy również o tym, by starać się unikać magnezji i wspinać się tylko "z dołem". Uszanujmy wieloletnią tradycję i postanowienia umowy pomiędzy PZA i Parkiem Narodowym, to nie są czyjeś dziwactwa, te zasady mają na celu ochronę niezwykle delikatnej i wrażliwej na erozję skały. Porzućmy również głęboko zakorzenione przekonanie o kiepskiej asekuracji, śmiertelnym niebezpieczeństwie i pewnym kalectwie. To fakt, że ringi są tam rozmieszczone rzadziej niż gdzie indziej, ale dla kogoś kto ma za sobą wspinanie w Tatrach, a jego odporność psychiczna nie odbiega od ogólnie przyjętych norm wspinanie w piaskowcach nie będzie żadną egzotyką. Jest oczywiście na Starym Biwaku kilka dróg niebezpiecznych, ale odpowiednie znaczki przy ich opisie będą Was o tym informować.
Kilka praktycznych porad
Aby dostać się na Stary Biwak, należy zostawić samochód (bez niego będzie nam ciężko w tej okolicy) na jednym z dwóch parkingów położonych przy drodze Karłów-Kudowa w odległości około 2 kilometrów od tej pierwszej miejscowości. Pierwszy z nich, jadąc od Karłowa Drogą Stu Zakrętów znajduje się po lewej stronie tuż za pierwszym ostrym łukiem, naprzeciw podejścia do pozostałości Fortu Karola, drugi kilkaset metrów dalej, gdzie zazwyczaj parkują idący na Narożnik. Początkowo, z pierwszego z parkingów, kierujemy się leśną drogą na pd.-wsch., razem z żółtym szlakiem, który później skręca w lewo doprowadzając do Białych Ścian. My idziemy prosto i na pierwszym zakręcie naszym oczom ukazuje się pierwsza z kilku turni i masywów, które tworzą cały rejon, jesteśmy na miejscu.
Jeśli chodzi o noclegi, jest w okolicy kilka tzw. ośrodków na terenie najbliżej położonego Karłowa, w tym elegancki pensjonat PZU (drogo!!!), dom Politechniki Wrocławskiej (umiarkowane ceny i takiż sam komfort), kwatery prywatne i pole namiotowe. Dla zmotoryzowanych polecam chatkę ŁKW w pobliskiej Pasterce. Na terenie tej wsi znajduje się również schronisko PTTK.
Wspinanie
Na Starym Biwaku większość propozycji to tzw. "drogi dla ludzi", których trudności nie przekraczają VIIIa (czyli około VI.1), a protekcja jest naprawdę przyzwoita. Również ci, którzy pragną popróbować czegoś trudniejszego, będą mieli okazję przeżyć kilka niezwykłych chwil. Większość dróg jest wyposażona w ringi, których ilość nie jest być może porażająca, ale też jest ich dużo więcej niż w pobliskich Czechach. Warto zabrać ze sobą kilka węzłów i pętli, które użyte w miejscach, gdzie ring odrobinę się oddala z pewnością dodadzą nam otuchy. Jeśli chodzi o samo wspinanie, to jest to typowe dla piaskowców techniczne, ustawieniowe i mocno kombinacyjne "skradanie", w czasie którego mózg i wytrzymałość dadzą nam więcej niż niesamowity szpon. Wyjątkiem są trzy drogi przez okap na Misiu, gdzie nawet deszcz nie przeszkodzi nam w naszych działaniach. Pamiętajmy również o rowerach, w Hejszowinie jest cała masa kapitalnych tras, w końcu nie zawsze musimy się wspinać, a poza tym dużo przyjemniej poruszać się po okolicy bikiem niż samochodem. Najlepszy termin na wyjazd w ten rejon to bezsprzecznie przełom lipca i sierpnia, wtedy na ogół deszczowych dni jest niewiele, a dzień jeszcze dość długi.
Uwagi
Niewątpliwie jedną z najbardziej zaskakujących rzeczy są puszki szczytowe na wierzchołkach wszystkich pałek. Znajdziemy w nich książki szczytowe, do których można, a nawet należy wpisać datę, drogę, autora i styl przejścia. Przeglądając je, poczujemy tchnienie historii odnajdując w nich wpisy sprzed kilkunastu, a w innych rejonach nawet kilkudziesięciu lat. Na wyjazd w "piachy" zamiast ekspresów należy wziąć większą ilość karabinków zakręcanych, zaoszczędzimy w ten sposób kilkanaście centymetrów ewentualnego lotu, co w niektórych przypadkach może mieć znaczenie. Powinniśmy również posiadać różnych rozmiarów węzły i różnej długości pętle. Ze względu na kruchość skały, w ogóle nie używamy tam kostek, friendów i tego typu metalowych gadżetów. Zasady wspinania ogólnie przyjęte w tym rejonie, sposoby asekuracji, a także orientacyjne przeliczenie skali saskiej na zazwyczaj używaną w wapieniu znajdziemy w niedawno wydanym przez Łódzki Klub Wysokogórski przewodniku po południowych ścianach Szczelińca Wielkiego. Żeby się zanadto nie pogubić, podam, że VIIa to około VI-, VIIb to VI, VIIc to VI+, VIIIa to VI.1, VIIIb to VI.1+, itd. Nie bierzmy tego jednak zbyt dosłownie, troszkę gorsza niż gdzie indziej protekcja może w jakimś stopniu wpłynąć na naszą OS-ową skuteczność. Mając nadzieję, że informacje zawarte w tym artykule wystarczą, aby zachęcić do przyjazdu w ten dość odległy zakątek naszego kraju, życzę wszystkim niezapomnianych wrażeń.
Chatka Łódzkiego Klubu Wysokogórskiego
Kultowe miejsce, teraz już z ciepłą wodą, prysznicami, toaletami, kuchnią i przyzwoitą jadalnią. Nocleg to wydatek tylko 10 PLN. Miła atmosfera, możliwość zasięgnięcia informacji, a także bliskość skał, wszystkie te rzeczy przemawiają same za siebie. Zarząd Klubu serdecznie wszystkich zaprasza.
Drogi
Pajacyk 1
ZEJŚCIE II
Z wierzchołka w dół na półkę przy skalnym dziobie. Połogą ścianką w dół i w lewo pod przewieszkę. W dół na przełączkę między Pajacykiem a masywem.
1.* ALGIDA VIIb 2R
Ścianą mijając 2 R, pod koniec z odchyleniem w prawo nw. Michał Guryn i Władysław Szczepanik, 1993.
2.* WEHIKUŁ CZASU VIIc 2R
Obłym kantem w górę i w lewo do dziury (R), w górę mijając 2. R nw. Marek Jarmuszczak i Władysław Szczepanik, 20 V 1995.
3. LODY NA PATYKU VIIIa 1R
Rysą pod okap, trawers 3 m w lewo do rysy w okapie. W górę i w lewo do R, w górę na balkonik. Trawers w prawo do przewieszonej grubej rysy, którą nw. Marek Jarmuszczak, M. Szarkowski, 18 VII 1995. wariant VIIc 2R Z balkoniku w lewo do 2. R Wehikułu Czasu, którym nw.
4.* PO PROSTU MAGNUM VIIIc 3R
Przewieszoną ścianą mijając 3 R nw. Artur Miros i Michał Szczepanik, 1993.
5. PINGWIN VIIc 1R
Prawym skrajem pn-zach. ściany w górę, trawers w lewo pod rysę, którą do R. Rynną na półkę (oko), przewinięcie w prawo za krawędź, rajbungiem po połogich płytach nw. Jakub Kamiński, A. Krupa, 7 V 1995.
Masyw 1
6. MAŁA TRAWKA VIIa
Lewą częścią ściany, katem i rysą na prawo od kantu nk. Michał Szczepanik, T. Dorosławski, 7 V 1995.
7. DIRETKA VIIc 1R
Ścianą mijając R, w górze lewą rynną, nk. Michał Szczepanik, W. Szczepanik, 7 V 1995.
8. ! SUPERŚCIEK VIIa
Omszałym zacięciem pod przewieszkę, kominem nk. Michał Szczepanik, T. Dorosławski, 7 V 1995.
Prosiaczek 2
ZEJŚCIE I-II
Z wierzchołka w dół, po pochyłych stopniach i przekrok na sąsiedni blok.
9. LEWY KANT VIIa 1R
Ścianką (oko) do kantu i ścianką mijając R, nw. Władysław Szczepanik i Wojciech Jakubowski, 7 V 1995.
10. LENISTWO RĘKOJMIĄ ZDROWIA VIIa 1R
Rysą na półkę, ścianką mijając dobity R nw. Jakub Kamiński, A. Krupa, 7 V 1995.
Laleczka [RZ] 3
11. STARA DROGA VIIb
Pd. Kantem (przy świerku) nw. Marek Płonka, Marcelina Rymer, 4 VIII 1984.
12. SZYBKI NUMEREK VIIIa 1R
Wsch. ścianą rysą do R, ścianką z jego lewej strony nw. Damian Kret, T. Ciszyński, 4 VI 1995.
13. ! KOPUL(K)ANCIK VIIa
Pn-wsch. kantem do półki, w prawo i w górę kruchą ścianką (oka) nw. Marek Płonka, Sz. Gonciarek, W. Szczepanik, 8 VII 1995.
14. ZACHODNIA ŚCIANA (WESTWAND) VIIa
Lewą częścią zach. ściany do 2 ok, w prawo do kolumienki (pętla). Rajbungiem w górę nw. Marek Szarkowski, M. Szczepanik, M. Płonka, 12 VIII 1995.
Skała Nad Potokiem 4
15. * DEFETYSTA VIIIa/b 4R
Z lewej strony kantu mijając 2 R na balkonik. Przewinięcie w prawo za kant i w górę mijając 3. R do 4. R. W prawo do żylety, którą w górę (i ścianką) nk. Wojciech Jakubowski i Marek Jarmuszczak, 1998.
16. * BIAŁE NOCE VIIIa 4R
Lewą częścią ściany mijając oko i 4 R nk. Michał Szczepanik i tow., 30 VII 1994.
17. * LEKCJA WSPINANIA VIIIa 2R
Środkiem ściany rysą do R, w górę do 2. R, rynienką nk. Michał Szczepanik i tow., 1995.
18. * SZKOŁA WYTRWANIA VIIIb 2R
Prawym skrajem ściany do R, w górę do 2. R, przez okap do rynny, ścianką nk. Michał Szczepanik, P. Wilk, 20 V 1995.
Miś [RZ] 5
19. STARA DROGA VIIa
Od pd. łatwo rampą pod rynnę, którą nw. Jan Fijałkowski i tow., 1983.
20. * MISIOJEB VIIIb 2R
Przez okapy mijając 2 R na półkę i Starą Drogą nw. Artur Miros i Wojciech Jakubowski, 7 V 1995.
21. HOPSASA (TRAWERS) VIIIb 3R
Pd. kantem do 1. R Misiojeba, trawers w prawo do 1. R Lepu na Misie, dalej w prawo do 2. R Miodziska i jak Miodzisko nw. Michał Szczepanik, J. Fijałkowski, A. Miros, M. Serafin, D. Kret, 13 VIII 1994.
22. * LEP NA MISIE VIIIc 2R
Dilferem i płytami przez środek okapu mijając 2 R na półkę i Starą Drogą nw. Michał Szczepanik (asekurowany z dołu), 3 VII 1993.
23. * MIODZISKO VIIc 2R
Ścianką do R. Przez przewieszkę (2. R) na półkę do Starej Drogi, którą nw. Michał Szczepanik, A. Miros, 19 VII 1993.
24. SZUM WIELKIEGO LASU VIIIb 3R
Ścianą 2 m na prawo od Miodziska mijając 3 R, nw. Michał Szczepanik, M, Jarmuszczak, 17 VI 1995.
25. MAŁE CO NIECO VIIIa 2R
4 m na prawo od Miodziska ścianą mijając 2 R nw. Michał Szczepanik i Jakub Kamiński 2 VI 1995.
26. PRZEZ NOS MISIA VIIb 2R
Sebastian Pietkiewicz i Michał Szczepanik, 3 VI 1995.
Tygrysek [brak RZ!] 6
27. STARA DROGA VI
Jan Fijałkowski (solo), 1983
28. QUIZ VIIb
Ścianką na lewo od Bryknięcia ścianką na balkonik, rysą do Starej Drogi, którą nw. Michał Szczepanik, Marzena Wypychowska, 17 VI 1995.
29. * BRYKNIĘCIE VIIIa/b 1R
Podciętym kantem do R i dalej lekko w prawo na kant i nw. Michał Szczepanik, A. Miros, M. Szarkowski, 1 V 1994.
30. SKOK 1
Z masywu nw. Michał Szczepanik, S. Pietkiewicz, 16 VI 1995.
31. PRZEKROK IV
Z wierzchołka na półkę pod krawędzią masywu. Michał Guryn (asekurowany), 8 VII 1995.
32. ! CHU-SZAR VIIa
Z przełączki ścianką nw. (bez możliwości asekuracji). Michał Szczepanik, M. Serafin, 13 VIII 1994.
Masyw 2
33. TRABAJO NO VIIa 1R
Ścianką mijając z prawej odstrzelony blok, do R i w górę nk. Marek Szarkowski i Władysław Szczepanik, 10 XI 1996.
34. SAMBA SI VIIa 1R
Ścianką, systemem żylet do R i w górę nk. Marek Szarkowski i Władysław Szczepanik, W. Sztombka, 11 VIII 1996.
35. PÓŁNOCNY KANT VI
Kantem obok świerka nk. Michał Szczepanik (bez asekuracji), 6 V 1995.
* - droga ładna, godna polecenia
! - droga niebezpieczna, np. krucha lub o niedostatecznej asekuracji
RZ - ring zjazdowy
Tekst: Jacek Sikora
"GÓRY" nr (10) 77, październik 2000
(kg)