Chodzą słuchy, że Chris Sharma jest obecnie w życiowej formie. Jeśli tak jest w istocie, możemy się szykować na sporą dawkę ektremalnych i – oczywiście – nie wycenionych przejść. Jak na razie dotarły do nas wieści o rozwiązaniu przez Chrisa niesamowitego, trzynastometrowego dachu w Ozark Mountains (Arkansas, USA), który zyskał nazwę Witness the Fitness.
Jak donosiliśmy wcześniej, Sharma powtórzył niedawno V14-kę Nicole’a w Hueco Esperanza. Ponieważ ten bulder również biegnie w dachu i ma podobny do Witness the Fitness charakter, Chris mógł porównać obie drogi. O swoim najnowszym problemie mówi: „Jest trzy razy dłuższy i ma bardziej syty crux niż Esperanza, który znajduje się pod koniec drogi”. Z opisu można się spodziewać, że powstało coś naprawdę super-, a może nawet hipertrudnego. Oczywiście ze spekulacjami, czy rzeczywiście możemy mieć w tym przypadku do czynienia z jednym z rekordowo trudnych długich bulderów, warto poczekać do momentu aż przystawi się do niego jakiś inny mocny zawodnik...
4 (131) 2005
(kb)