„W Skale” team, czyli Jacek i Jacek Czech, działał ostatnio w Tatrach. Rodzinnemu zespołowi udało się wytyczyć kilka ciekawych nowości na Kościelcu.
„W Skale” team, czyli Jacek i Jacek Czech
Oddajmy głos Jackowi Seniorowi:
Trzy ciężkie dni wspinaczkowej pracy, ponad 20 godzin trudnej wspinaczki, na ogół dziewicze wyciągi, wspaniałe miejsca, PARTNERSTWO – OJCIEC i SYN, czyszczenie skały ”tam nigdy nikogo nie było!!!”, haki, kostki, klasyka, hakówka, no i LOT – gleba, dzięki Bogu udało się.
Powstały trzy ciekawe, długie, kilkusetmetrowe drogi o urozmaiconych trudnościach na wschodniej ścianie Zadniego Kościelca; startują z prawej części Kościelcowego Kotła w rejonie pomiędzy „SETKĄ” a kominem „DREWNOWSKIEGO” – ZAPRASZAMY do powtórzeń !!!
- „CZESKA WĘDRÓWKA” VII-, OS
Start zacięciem (V) w lewym kancie Komina Drewnowskiego, dalej jego ostrzem i przez wielkie płyty diagonalne(II) w prawo pod stromą ścianę (krucho) pod podciętym zacięciem, stąd już pod „Czeskim Okapem” przez kominek (VI+) i wielkie bloki na przełączkę, dalej Kominem Drewnowskiego (III) pod kopułę szczytową, tu odbicie w lewo i wprost w górę przez podciętą ściankę i płytę oraz okapik (VII-) na bliski już szczyt (do asekuracji wystarczy standardowy zestaw kostek). Przewidziany czas przejścia drogi to około 4 godziny – nam wytyczenie drogi zajęło około 6 godzin.
"CZESKA WEDRÓWKA" i wprost w górę przez podciętą ściankę i płytę oraz okapik (VII-) na bliski już szczyt (do asekuracji wystarczy standardowy zestaw kostek)
- „TEKTONIKA” VIII, pierwotnie A2+
Start Kominem Drewnowskiego (III) wprost pod stromą ścianę (krucho) poniżej podciętego zacięcia, teraz wspólny odcinek pod „Czeskim Okapem” przez kominek (VI+) i wielkie bloki; jednak 10 metrów przed przełączką wspinamy się w górę przez płyty na platformę pod „Czeski Okap” (VI+), dalej w lewo diagonalnie rysą przez lekko przewieszoną płytę (VIII lub A2),(zostawiliśmy haki i 1 spita) do podciętego zacięcia, nim w górę (II) z odchyleniem w lewo do ostatniej ścianki na „Setce” (IV) dalej już wspólnie przez ściankę i kant do szczytu(do asekuracji wystarczy standardowy zestaw kostek ???). Przewidziany czas przejścia drogi to około 5 godziny – nam wytyczenie drogi zajęło około 7 godzin.
- "GLORIA IN EXCELSIS DEO" VI+, A3
Start Kominem Drewnowskiego (III) wprost pod stromą ścianę (krucho) poniżej podciętego zacięcia, teraz wspólny odcinek pod „Czeskim Okapem” przez kominek (VI+) i wielkie bloki; jednak 10 metrów przed przełączką wspinamy się w górę przez płyty na platformę pod „Czeski Okap” (VI+), dalej w górę wielkim przewieszonym zacięciem „Czeskiego Okapu” (A3 z chwilami klasyki VI+),(zostawiliśmy haki i 3 spity). Po jego przejściu wychodzimy na trawki z których wypiętrza się filar biegnący w lewo do płyt pod szczytem. Owym filarem (V) do górnej krawędzi płyt i wspólnie z „Setką” kilkadziesiąt metrów do szczytu (do asekuracji potrzebny urozmaicony zestaw kostek, frendy, haki ???). Przewidziany czas przejścia drogi to około 7 godziny – nam wytyczenie drogi zajęło około 11 godzin.
Drogi otwierają długie kilkusetmetrowe wspinanie na poziomie trudnego taternictwa w rejonie „HALI” kojarzonej głównie z krótkimi wspinaczkami. Okolica naszych dróg stwarza możliwości trudnej i długiej wspinaczki w lecie oraz zimie – można wytyczyć parę ciekawych dróg.
JACEK i JACEK CZECH „W SKALE” TEAM – ZAPRASZAMY !!!
PS I
Bardzo dziękujemy tym którzy wspomogli nasze działania ; TOPR, ADI, 8a … (w czasie wspinaczki znaleźliśmy w żlebie kamerkę – jest do odbioru tel; 724556247)
PS II
- W sobotę 29 VIII wspinałem się z Jankiem Kuczerą i Łukaszem Deptą w Laboratorium i w kolejności JACEK, JANEK i ŁUKASZ przeszliśmy „SZKOŁĘ HACZENIA” VII+ (to obita stara hakówka)z prawej strony, oraz drogę GRZEGORZA RETINGERA „MAŁA CHMURA” VIII+
W niedzielę 30 VIII wspinałem się z Jackiem Żebrackim na zachodniej ścianie Kościelca przechodząc kombinację „TRUDNA WODA” VII+, 4 godziny - czyli trochę Lewego Dziędzla, środek Kantu Hokeja i góra Gorzkich Godów – kombinacja puściła klasycznie za pierwszym razem ( jest to przyjemne TATERNICTWO z wymagającą końcówką – raczej trzeba zabrać haki).