Zapraszamy do naszego Kącika Tatrzańskiego Turysty. Poprowadzimy was w piękną podróż po najciekawszych i najpiękniejszych szczytach Tatr. Serię artykułów poświęconych tatrzańskim szczytom zaczynamy na Słowacji.
Kończysta (Končistá) 2540 m
Wybitny i jeden z najwyższych szczytów w Tatrach Wysokich (Słowacja). Jest najwyższym wzniesieniem długiej bocznej Grani Kończystej, która odgałęzia się od Zmarzłego Szczytu (leżącego w głównej grani Tatr) ku południowi i oddziela od zachodu Dolinę Batyżowiecką od Doliny Złomisk i Doliny Stwolskiej od wschodu. Wierzchołek Kończystej od Stwolskiej Turni oddzielony jest Stwolską Przełęczą Wyżnią, a ku zachodowi opada do Stwolskiej Przełęczy i przyległych do niej dolin rozległym zboczem, tworzącym szereg grzęd. Szczyt wznosi się nad Doliną Batyżowiecką i Doliną Stwolską. Od zachodu ma łagodne na ogół stoki, od wschodu zaś rozległe ściany o podstawie 2100 m i 450 m wysokości z pięknymi drogami wspinaczkowymi. Kończysta posiada dwa główne wierzchołki (południowy – wyższy i północny – o 1 metr niższy), wznoszące się blisko siebie i rozdzielone małym siodełkiem o nazwie Wyżnie Pasternakowe Wrótka.
Na najwyższym wierzchołku sterczy olbrzymi, wielotonowy blok skalny, podobny kształtem do kowadła lub głowy końskiej. Jest to tzw. Kowadło lub Koń Jármaya (Nákova). Nazwa Kończystej pochodzi od jej kształtu widzianego od południa i oznacza spiczasty, czubaty. Z dołu Kończysta podziwiana jest zarówno znad Batyżowieckiego Stawu jak i znad Szczyrbskiego Stawu. Pięknie prezentują się jej wschodnie ściany w wysokogórskiej panoramie z Gierlacha. Widok ze szczytu jest piękny. Szczególnie atrakcyjnie prezentuje się otoczenie Doliny Złomisk i Batyżowiecką Grań oraz Gierlach. Ciekawie wygląda ostra turnia Kościółka wyrastająca z górnej części Doliny Batyżowieckiej.
Turysta na bloku szczytowym Kończystej czyli Kowadle
Dla mnie osobiście największą atrakcją tego tatrzańskiego olbrzyma jest (oprócz pięknego widoku) osobliwy głaz, wieńczący jego wyższy (południowy) wierzchołek. Stanowi on prawdziwą osobliwość w skali całych Tatr, chociaż podobny, ale jednak mniejszy i mniej efektowny, grzyb skalny znaleźć można na wierzchołku Wielkiego Soliska.
Pierwsze znane wejście: Victor Lorenc w latach 1874-1891 (na południowy wierzchołek, czyli Kowadło)
Pierwsze wejście zimą: Alfred Martin, 17. 02. 1906 r.
Opis wejścia turystycznego
Na wierzchołek nie prowadzą żadne szlaki turystyczne, toteż – wedle obowiązującego prawa – można na niego wejść tylko w towarzystwie przewodnika tatrzańskiego. Kończysta jest jednym z najłatwiej dostępnych spośród najwyższych szczytów Tatr Wysokich i wiedzie nań kilka łatwych dróg. Oto dwa najciekawsze warianty oraz opis wejścia na Kowadło.
Wariant A
To droga wiodąca na szczyt z Przełęczy pod Osterwą przez Tępą i Stwolską Przełęcz. Jest trochę żmudna, ale obfituje w piękne widoki, zwłaszcza na Dolinę Złomisk. Skala trudności „0”, czyli bardzo łatwo. Czas przejścia ok. 3 h.
Z przełęczy dość stromo w górę ku wschodowi, początkowo szeroką granią Tępej, a potem po jej prawej stronie głazami zasłanym zboczem na wierzchołek Tępej. Ze szczytu w dół na południowy wschód po złomach, jak najwygodniej na szerokie siodło Stwolskiej Przełęczy. Teraz kilka minut w prawo, a następnie w dogodnym miejscu w lewo, ku wschodowi, łagodnie wprost w górę rozległym zachodnim zboczem Kończystej. Dalej po rumowiskach i wielkich wantach, a następnie dość szerokim, płytkim, piarżystym żlebem lub dogodniej – po złomach i skałach żebra na lewo odeń – aż na Wyżnie Pasternakowe Wrótka. Teraz w lewo w ciągu paru chwil docieramy na północny wierzchołek.
Widok na Kończystą znad Batyżowieckiego Stawu
Wariant B
To droga wiodąca na szczyt znad Batyżowieckiego Stawu. Skala trudności „0”, czyli bardzo łatwo. Czas przejścia ok. 2 h 30 min.
Znad południowego brzegu Batyżowieckiego Stawu idziemy za znakami czerwonymi w kierunku przełęczy pod Osterwą, aż osiągniemy rozłożysty południowo-wschodni grzbiet Kończystej (ok. 20 min.). Tu opuszczamy Magistralę Tatrzańską i dalej w prawo w górę po trawkach i usypiskach – szerokim, niezbyt stromym stokiem – na pierwszy wyskok grani, która staje się teraz skalista i wąska. Jeszcze ok. 15 minut wędrówki granią a gdy stanie się wąska i eksponowana, skręcamy w lewo w stronę Doliny Stwolskiej i trawersujemy dalej poziomo ku północy. Dalej w poprzek wantami i rumowiskiem zasłanego zachodniego zbocza Kończystej, aż do górnej części dość szerokiego, płytkiego żlebu, gdzie spotykamy wariant A, którym jeszcze ok. 45 minut wędrujemy na wierzchołek.
Widok z Kończystej w stronę Wysokiej
Wejście na południowy wierzchołek (Kowadło). Skala trudności „I”, czyli nieco trudno. Trwa kilka minut.
Z Wyżnich Pasternakowych Wrótek idziemy w prawo na cienką płytę wysokości człowieka, odpękniętą u spodu bloku szczytowego południowego wierzchołka po jego północno-zachodniej stronie. Stanąwszy na tej płycie, podciągamy się na rękach, zarzucamy nogę za krawędź, na poziomą część głazu i jesteśmy na wierzchołku Kowadła – najwyższego punktu Kończystej.
I Dolinka Smocza
II Dolinka Rumanowa
1. Koprowy Wierch
2. Cubryna
3. Mięguszowiecki
4. Świnica
5. Wysoka
6. Rysy
7. Niżnie Rysy
8. Ganek
9. Rumanowy
10. Żłobisty
11. Zachodni Szczyt
Żelaznych Wrót
12. Młynarz
13. Kopy Popradzkie
14. Smocza Grań
15. Szarpane Turnie
16. Smoczy Szczyt
17. Smoczy Staw
18. Rumanowy Staw
Tekst i zdjęcia: Leszek Jaćkiewicz
Numer GÓRY 7- 8 (110 - 111) 2003