Wielkie przygody miewają proste początki. Mirek Wiśniewski rozpoczął swoją odwożąc do domu Andrzeja Zawadę. Kilka miesięcy później prowadził samochód marki Jelcz po brzegi wypełniony sprzętem alpinistycznym i towarami na przemyt spod Kolumny Zygmunta aż do stóp najwyższych gór świata. Tak rozpoczęła się wielka przygoda Mirka Wiśniewskiego – lekarza i fotografa, której efektem jest dokumentacja narodowej wyprawy na Lhotse w 1974 roku, pierwszego zimowego zdobycia Mount Everest w 1980 roku oraz budowy stacji polarnej im. Henryka Arctowskiego na Antarktydzie w 1977 roku. Czas aby to wyjątkowe archiwum ocalić od zapomnienia.
Powrót z wyprawy . Iran. Góry Demavent. 1975
Polacy spóźnili się w wytyczaniu szlaków na ośmiotysięczniki, gdyż „żelazna kurtyna” uniemożliwiła im wyjazd z kraju. W latach 70. Dalekie podróże stały się bardziej dostępne, a zew przygody nieokiełznany. Wymyślili więc nową dyscyplinę sportową – zdobywanie najwyższych gór świata zimą w ekstremalnych warunkach atmosferycznych. Mirek Wiśniewski uczestniczył w wyprawach jako kierowca, lekarz oraz przede wszystkim fotograf. Przywiózł zbiór unikalnych zdjęć uwieczniających chwile, w których kontakt człowieka z przyrodą jest szczególnie bliski. Wiśniewski po mistrzowsku oddał naturę Himalajów wraz z ich niedostępnością, subtelną grą barw, niepowtarzalną formą skał i lodu, oraz upór ludzki skorych do podjęcia ogromnego ryzyka, ich codzienne zmaganie się z własnymi ciałami, przyjaźnie wystawione na najwyższe próby. Został dokumentalistą zimowych osiągnięć „lodowych wojowników”, a także wyjątkowego wydarzenia dla polskich badań polarnych – budowy polskiej stacji im. Henryka Arctowskiego na Antarktydzie.
Baza wypraw everestowskich w nocy. Nad bazą szczyt Lingtren oraz fragment przełęczy Lhola 1974 Lhotse
Archiwum to ponad 10 000 negatywów oraz slajdów, nagrania audio, dokumenty drukowane, pamiątki z wypraw i stare wydruki fotograficzne. Dużą część tych materiałów pokażemy na wystawie Mirka Wiśniewskiego poświęconej tym wydarzeniom jesienią 2019 roku w Domu Spotkań z Historią w Warszawie. Głównym założeniem ekspozycji jest pokazanie fotografii niepublikowanych, odszukanych wśród przepastnego zbioru negatywów oraz obecnie przygotowywanych materiałów filmowych będących zapisem opowieści Wiśniewskiego – jednego z nielicznych żyjących jeszcze uczestników pierwszych zimowych wypraw w Himalaje.
Karawana jakow wyprawy na Lhotse. Osta tni odcinek przed bazą. Lhotse 1974
Jednak czasy poprzedniego ustroju nie sprzyjały właściwemu przechowywaniu i konserwacji materiałów fotograficznych. Duża część, dziś ponad 80-letniego artysty, wymaga profesjonalnego opracowania, konserwacji i digitalizacji. Negatywy przetrzymywane były przez długi czas w trudnych warunkach, niektóre pokrywa gruba warstwa kurzu, inne zaatakowane zostały przez pleśń oraz grzyby, są wśród nich również takie, które w wyniku złego przechowywania uległy zażółceniu.
Aby przyszłoroczna wystawa mogła dojść do skutku w zaplanowanym kształcie archiwum wymaga natychmiastowej opieki, co generuje znaczne koszty. W związku z tym za pośrednictwem portalu crowdfundingowego zrzutka.pl trwa zbiórka funduszy na ratowanie archiwum Mirka Wiśniewskiego przed ostatecznym zniszczeniem i trwałym zapomnieniem.
Strona akcji jest dostępna pod adresem https://zrzutka.pl/6758vp.
Archiwum poddane odpowiedniemu przygotowaniu stanie się fundamentem dla przygotowywanej przy współpracy z DSH wystawy, a przede wszystkim świadectwem niezmiernie ciekawego okresu w historii kraju oraz inspiracją dla kolejnych pokoleń himalaistów, podróżników i fotografów.