Jannu: Marcin "Yeti" Tomaszewski wraz z ekipą dotarł pod icefall na 5100 m.
Cały czas wyczekujemy na kolejne meldunki od Marcina Tomaszewskiego spod Jannu (7710 m n.p.m.), gdzie przed dwoma dniami nasz himalaista wespół z dwójką Rosjan - Dmitrijem Gołowczenką i Siergiejem Niłowem założył bazę na wysokości 4800 m. Wspinacze ruszyli już w górę - udało się pokonać 300 metrów i dotrzeć do icefallu, ale dalszą akcję górską może mocno skomplikować nadchodzące załamanie pogody. Powagę sytuacji dodatkowo potęguje zagrożenie lawinowe, ciągle obecne w rejonie "ścianie cieni", będącej celem zespołu.