2024-11-12
GÓRY
Hohe Wand - nie tylko dla orłów
Komentarze
0
Na długi weekend majowy do Ospu wybrał się Waldek Podhajny. Podczas wyjazdu szybko rozprawił się z prowadzeniami kilku klasowych dróg: Sonce w oczech 8a+ (4 p.), Samsara 8a/a+ (2 p.), Blood, Sugar, Sex, Magic 8a/a+ 2p. Waldek udał się również na Frankenjurę, gdzie w trzeciej próbie pokonał „polski klasyk”, czyli Osho 10– (Schwalbenloch).
Towarzyszem Waldka w czasie tego wyjazdu był Konrad Saladra, który pokonał linię Subway 10 (Bärenschluchtwände). Nie sposób nie dodać – gratulując przy okazji formy – że niedawno Waldek obchodził jubileusz 25 lat wspinania.
6 (133) 2005
(kb)