Ten zawodnik przyzwyczaił nas do przejść, które przyprawiają o szybsze bicie serca. Tym razem uporał się, z drogą, która może być najtrudniejszą linią w wapieniu w swoim rodzaju w Peak District.
Wapienne rysy w Dovedale przyciągały generacje wspinaczy, którzy wytyczali tu śmiałe drogi. Swoją linię, Randall zauważył podczas wspinaczki na jednym z tutejszych klasyków, drodze Eye of the Tiger.
Droga ma bardzo ubogą protekcję, między innymi ze skyhooków, osadzoną w wątpliwej jakości miejscach. Została wyceniona przez Randalla na HXS 8a+/b w brytyjskiej skali, co odzwierciedla ryzykowność drogi. Tom wspomina także o run-outach, które są nieodłączną częścią tej wspinaczki. Po jej skończeniu, jak pisze na swim blogu, na jakiś czas chowa kości do szafy i robi sobie przerwę.
Więcej szczegółów znajdziecie na blogu Toma.
źródło: tomrandallclimbing.wordpress.com, gripped.com
zdjęcie: tomrandallclimbing.wordpress.com