Droga została nazwana
Siedem jeden (na cześć niemożliwego...). Propozycja w Ciosowej zyskała wycenę 8a (VI.5+).
Przypomnijmy, że najtrudniejsze drogi tradowe świata wycenione są na 8c+:
Meltdown /
Echo Wall /
Lugori /
The great Arete. W Europie najtrudniejsza tradowa droga ma 8a+ (nie licząc propozycji w Wielkiej Brytanii licytowanych na 8c).
Już tydzień temu projekt doczekał się przejścia z uprzednio założonym pierwszym przelotem (czyli w stylu nie uznawanym we wspinaniu tradowym). Najpierw nowy patent na pokonanie rysy znalazł Mateusz (nie korzystając z rysy…) i przeszedł drogę z osadzonym pierwszym friendem, zaraz później Krzysiek pokonał drogę używając trudnego klinowania palców.
Mateusz przechodzi tradowy chrzest na jednej z łatwiejszych propozycji Ciosowej
fot. Krzysiek Rychlik
Właściwe przejście w stylu headpoint (z osadzaniem asekuracji podczas prowadzenia) miało miejsce w miniony weekend, kiedy pierwszego prowadzenia od dołu dokonał Krzysiek, a tego samego dnia wyczyn powtórzył Mateusz. Warto zaznaczyć, że o ile Krzysiek jest jednym z najbardziej doświadczonych wspinaczy tradowych w Polsce, dla Mateusza był to chrzest w tego typu wspinaniu - „Chyba nigdy się tak nie bałem przy wspinaniu”.
Cała linia składa się z dwóch odcinków. Pierwszy z nich to techniczny kant z wybitnym bulderem na starcie i technicznym wyjściem do poziomej rysy, w której można osadzić pierwszy przelot (potencjalnie grozi stąd 8-metrowy lot do ziemi). Drugą część problemu stanowi cienka przewieszona rysa wyceniona pierwotnie na VI.5+. Krzysiek radykalnie przecenił ten fragment na VI.4+, ponieważ w kluczowym miejscu znalazł klinowanie palca. Należy jednak zaznaczyć, że Krzysiek ma kobiece dłonie i nikomu innemu sztuka klinowania w tym miejscu się nie udała ze względu na zbyt grube palce :)
Krzysiek na kluczowym fragmencie
fot. Ela Miśkiewicz
Jest to bez wątpienia jedna z najbardziej estetycznych linii, jakie w życiu pokonałem! Moim zdaniem trudność zależy głównie od głębokiej wiary delikwenta w wytrzymałość stawów swoich palców i umiejętności klinowania... - komentuje Krzysiek.
Mateusz z kolei wspomina:
Cieszę się, że dzięki Krzyśkowi mogłem spróbować we wspinaniu czegoś nowego. Sama linia w Ciosowej to moim zdaniem jeden z najpiękniejszych kawałków skały w Polsce i serdecznie polecam tą drogę każdemu, kto czuje się na siłach i ma odporną psychę. Po przejściu całości zaproponowałem wycenę 8a lub 8a+, zważywszy na to, że droga wydała mi się trudniejsza, niż drogi 8a, które próbowałem tydzień wcześniej w Arco. Krzysiek zaproponował początkowo wycenę VI.5, która wynika z jego predyspozycji i fizjonomii - cienkie palce i możliwość klinowania w kluczowym miejscu, które dla mnie jest w ten sposób niewykonalne. Sam nie korzystałem z klinowania palca, lecz złapałem krawędzi na ścisk znajdując bardziej siłowe i trudniejsze rozwiązanie, ale bardziej skuteczne i z pewnością mniej bolesne…
Zobacz także wpis na blogu Mateusza...
Ela Miśkiewicz