Wczoraj informowaliśmy Was o sytuacji na Nanda Devi East (7434 m n.p.m.), gdzie działa obecnie polska wyprawa zainicjowana przez Stanisława Pisarka, mająca nadzieję upamiętnić 80. rocznicę pierwszego wejścia na ten himalajski szczyt, które w 1939r. było dziełem naszych rodaków. Polacy oczekiwali na okno pogodowe, które miało nadejść 20 czerwca. Udało się - obfite opady śniegu, bedące efektem letniego monsunu, w końcu ustały i himalaiści ruszyli do góry.
Baza pod Nanda Devi East. Fot. arch. PHZ
Na facebookowym profilu Polskiego Himalaizmu Zimowego im. Artura Hajzera opublikowano przed chwilą krótki komunikat o postępach wyprawy, w którym czytamy:
"Dziś do góry wyszedł pięcioosobowy zespół (Jarosław Gawrysiak, Wojciech Flaczyński, Rafał Fronia, Jan Lenczowski i Filip Babicz). Najbliższą noc wspinacze spędzą w Bazie Wysuniętej. Jutro dwóch zawodników ruszy do namiotu, który jest w połowie drogi do CII. Pozostali spędzą kolejną noc na Przełęczy Longstaffa. W kolejnych dniach głównymi celami będzie postawienie CII na wysokości około 6300m i postawienie CIII na wysokości około 6900 m, tak żeby mieć możliwość przeprowadzenia ataku szczytowego. Jutro do ABC wyjdzie zespół uzupełniający (Oswald Rodrigo Pereira i Darek Załuski), który w kolejnych dniach ma dostarczyć potrzebny sprzęt do CII. Trzeci zespół uzupełniający (Bartek Szeliga, Stanisław Pisarek i Marcin Gałus) wyruszy do góry za dwa dni. Takie są założenia. Zobaczymy, co przyniesie najbliższe 48h. Trzymajcie kciuki!"
Cóż - nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki za dobrą pogodę i wyczekiwać na kolejne wieści - o sytuacji na Nanda Devi East będziemy Was informować na bieżąco.
Źródło: PHZ