Kijki skiturowe Contour Titanal / Komperdell

Wiosną otrzymałem z redakcji GÓR zapowiadaną i bardzo przyjemną przesyłkę z kijkami narciarskimi. Przetestowałem je podczas kilku długich wyryp narciarskich w Tatrach. Zacznę od tego, że dotąd moje zaufanie do składanych kijków skiturowych nigdy nie było wielkie. Na skutek rozmaitych przygód z innymi markami, podchodziłem do nich z przesadną delikatnością. Przyjemnie się zawiodłem, bo produkt okazał się wyjątkowo trwały i odporny na uszkodzenia. Podejścia pokazały, że używanie kijków na trawersach (jeden krótszy, drugi dłuższy) jest wygodne i bardzo pomocne. Neoprenowa rączka także mnie nie zawiodła – ręka nie ślizgała się nawet na wilgotnej powierzchni. Zjazd z Kasprowego na pełnym gazie, zawsze lubianą trasą przez Goryczkową, nie wskazał żadnych wad. Kijki były bardzo stabilne i niezawodne. Jazda Centralnym Żlebem Kopy Kondrackiej (nastromienie 40 stopni) czy z Błyszcza (45 stopni) zwiększyła jeszcze moje zaufanie do używanego sprzętu. Zarówno podczas wolniejszych skrętów, jak i jazdy obskokami, kije spisały się znakomicie. Szeroki talerzyk nie zanurzał się głęboko w śniegu.

Dwuczęściowe kije wykonane są z najlepszej jakości aluminium. Największą zaletą tego modelu jest niezawodny, zaciskowy system Powerlock, który gwarantuje pewność trzymania i łatwość obsługi w każdych warunkach, nawet na ciężkim mrozie, przy wietrze i wilgoci. Poniżej górnej pętli kije otulono karbowaną pianką neoprenową EVA, gwarantującą pewny chwyt. Ten patent umożliwia swobodną zmianę wysokości trzymania kijka przy podchodzeniu i zjeździe. Końcówki kijków wykonano z bardzo twardego węglika spiekanego, a duże zimowe talerze pozwolą na pełne wykorzystanie możliwości tego modelu w wysokogórskiej turystyce narciarskiej. Drobne zastrzeżenia mam jedynie do kółeczka, które nie do końca sprawdza się na podejściach i wygina przy dużym nastromieniu. Wolałbym typowe kółeczka biegowe. Produkt za to ma przyjemny dizajn i wykonanie, jest trwały i niezawodny. Zalety zdecydowanie przeważają. Dlatego na mojej półce narciarskiej zrobiłem dla nich osobną, drewnianą zawieszkę ze stosownym napisem: My piece of Austria in Zakopane ;) . Polecam ten świetnej jakości sprzęt wszystkim miłośnikom turystyki narciarskiej.

Długość po złożeniu: 80 cm • Długość po rozłożeniu: 140 cm • Materiał: aluminium • Cena: 343 zł

Testował/ Wojtek Szatkowski

Zdjęcie: Anna Gąsienica-Daniel