2016-04-25
GÓRY
Dzień Narciarza w Zakopanem
Komentuj 0
Prawie dwa lata przygotowań, mnóstwo wycieczek w Tatry, 120 wolontariuszy, 15 ratowników TOPR, sponsorzy, media, nasze rodziny i przyjaciele - bez nich nie powstałaby druga edycja Flexistav Biegu „Granią Tatr”. A była to edycja wyjątkowa…
Zapraszamy także do obejrzenia FOTORELACJI.
Gdy po raz pierwszy przygotowywaliśmy się do Biegu w 2013 roku, wszystko było dla nas nowe, nieznane, trudności piętrzyły się jedna za drugą. W tym roku było nam łatwiej - zawodnicy znali imprezę, wolontariusze zgłaszali się tłumnie z całego kraju, Tatrzański Park Narodowy obiecał wydanie zezwolenia, więc wszystko jakby układało się po naszej myśli. Ale druga edycja to też większe oczekiwania, chęć by zrobić zawody większe, lepiej dopracowane, stworzyć na mecie atmosferę ważnego wydarzenia. Pojawili się świetni sponsorzy… Ale wróćmy do Biegu!
Dziesięć miesięcy pracy nie poszło na marne, gdy 332 zawodników w sobotę 15 sierpnia (18 z różnych przyczyn nie dojechało) rozświetliło czołówkami start na Siwej Polanie w Dolinie Chochołowskiej. Gdy ruszyli, machina poszła w ruch. Wspólny start i 70 nadajników GPS pozwoliło na śledzenie szybko krystalizującej się czołówki: na pierwszym etapie prowadził Przemek Sobczyk przed Bartkiem Gorczycą, Jackiem Żebrackim, Piotrkiem Hercogiem i Łukaszem Szumcem. Wśród pań na prowadzenie wyszła uznawana za faworytkę Ania Figura, która pierwszego miejsca nie oddała aż do mety.
Za punktem odżywczym na Hali Ornak w drodze na Ciemniak lider osłabł, co wykorzystał młody wilk biegów górskich Bartek Gorczyca i aż do końca zawodów systematycznie już powiększał przewagę. A nie miał łatwo: pogoda w tym roku była wyjątkowo kapryśna - od ciepłego poranka i słonecznych chwil na grani po burze po słowackiej stronie i deszcz z gradobiciem w okolicach Krzyżnego. Tatrzańska aura nie pierwszy raz pokazała, że potrafi być kapryśna i nieprzewidywalna.
Mimo trudnych warunków podczas zawodów nie odnotowaliśmy żadnej interwencji TOPR, natomiast sporo pracy mieli lekarze obecni na punktach i na mecie - stłuczenia, kontuzje stawów i odwodnienie były najczęstszą przyczyną udzielania pomocy. W limicie czasu, który dla końcowego etapu został w ostatniej chwili wydłużony o 15 minut, do mety dobiegło 241 zawodników. Ciężko powiedzieć, czy to dużo czy mało - wydaje się jednak , że jak na tak trudną trasę 72% finiszerów (to o 2% mniej niż w I edycji) to bardzo dużo i bardzo nas to cieszy.
Kibice, tak jak w pierwszej edycji zachowywali się na medal - spora część turystów, a w okolicach Ornaku i Murowańca niemal wszyscy - wiedzieli, że odbywa się bieg. Spontanicznie dopingowali zawodników, robili miejsce na węższych częściach szlaków, bili brawo i przyglądali się z ciekawością. Ich żywiołowe reakcje szczególnie w okolicach schronisk są dowodem na to, że biegacze i turyści mogą egzystować w Tatrach bezkolizyjnie i z korzyścią dla obu stron.
Chcielibyśmy ogromnie podziękować sponsorom i partnerom wydarzenia, oraz ponad stu wolontariuszom, bez których zorganizowanie zawodów byłoby niemożliwe. Szczególnie za całą pomoc dziękujemy Naczelnikowi TOPR Janowi Krzysztofowi oraz markom: Flexistav Sport, Eutelsat, Salomon, Nutrend, Buff, Suunto, Piekarni- Cukierni Gałuszka z Żywca i Samanta z Zakopanego, Polskim Kolejom Górskim, Bieganie.pl, Salco, Sportique, Nikwax, Lyo Food, Compex, City Trail, UKA, Symptom, Trail.pl, Sportovia, Karczmie Polany i TrackCourse, schroniskom na Hali Ornak i Murowaniec oraz hurtowni Brutal z Zakopanego i Nałęczowiance. Oficjalnym partnerem Biegu był Centralny Ośrodek Sportu OPO Zakopane. Dziękujemy także Panu Burmistrzowi Zakopanego - Leszkowi Doruli oraz Panu Maciejowi Kaweckiemu z BiuraPromocji Zakopanego.
Następną edycję planujemy zorganizować ponownie za dwa lata i już dziś serdecznie na nią zapraszamy. Prawdopodobnie zwiększymy liczbę wymaganych biegów kwalifikacyjnych z dwóch do trzech i myślimy o wprowadzeniu zmian trasy - obiecujemy, że będzie jeszcze ciekawiej!
Najlepsi Mężczyźni:
Kobiety:
Flexistav Bieg „Granią Tatr” w liczbach
332 osoby wystartowały, ukończyło 241 w tym 22 kobiety
600 litrów izotonika, 400 litrów Pepsi, morze wody, 270kg arbuzów, 100kg pomarańczy i bananów, 25 kartonów ciastek i drożdżówek, 20 kg pomidorów, 5kg cytryn, 12 paczek chipsów zjedli zawodnicy na punktach odżywczych oraz 300 piw wypili na mecie…
Pierwsza filmowa relacja z zawodów (Film: Bartek Korzeniowski i Jędrek Krzeptowski):
Pełne wyniki i galerie zdjęć na www.graniatatr.pl oraz na profilu FB https://www.facebook.com/BiegUltraGraniaTatr
Zapraszamy także do obejrzenia FOTORELACJI.
Komitet Organizacyjny Biegu
Monika Strojny, Justyna Żyszkowska, Mariusz „Gienek” Rogus
