2024-08-30
SPRZĘT
Historia napisana na nowo – KS86 od KEEN
Komentarze
0
Zakup pierwszego kompletu sprzętu wspinaczkowego, o ile przemyślany i wynikający z potrzeby, jest zwykle dowodem na większe zaangażowanie się we wspinanie i jedną z dużych radości we wspinaczkowym życiu. Niektórzy cieszą się ze lśniących ekspresów tak bardzo, że pierwsze prowadzenia robią na szafkę w kuchni zaraz po rozpakowaniu paczki ze sklepu albo w pełnym wspinaczkowym rynsztunku zjeżdżają z balkonu po zgubiony spinacz. Co z tego, że balkon jest na parterze, a zgubę widać kątem oka obok doniczki z pelargoniami... Inni nieszczególnie ekscytują się nowością i po raz pierwszy rozwijają line i zrywają metki z karabinków dopiero w skałach.
Niezależnie od podejścia sprzęt wspinaczkowy to nie tylko lansik na seledynową sznuróweczkę Sterlinga i ultralekkie karabinki Blacka, ale przede wszystkim strażnik naszego bezpieczeństwa, a przy okazji dość droga zabawka, o którą należy odpowiednio dbać. Ale jak?
W kwestiach bezpieczeństwa to lina jest najważniejsza. Powinna posłużyć kilka lat, a że jest najbardziej podatna na zniszczenie, to trzeba mieć na nią oko.
1. Używaj torby i płachty na linę. Płachta znacznie ogranicza kontakt liny z brudem i wilgocią, a te dla trwałości liny najlepsze nie są.
Płachtę łatwo zaimprowizować, a w roli torby na linę można użyć niebieskiej torby z Ikei. Uwaga na żółte - można się niechcący wyróżnić z tłumu;).
Ja swój sprzęt pakuję do torby Salewy, model La mano. Jest wyposażona w płachtę, bardzo pakowna i wygodna (szczególnie nowszy model). Posiada szelki do noszenia na plecach i uchwyty do przenoszenia torby na bliższą odległość (np. pomiędzy drogami w skałach). Docelowo polecam zakup takiej torby - modeli jest mnóstwo, skontaktuj się ze mną jeśli potrzebujesz porady przy wyborze.
2. Wspinaj się na obu końcach liny z taką samą częstotliwością, zmieniaj koniec szczególnie po locie. Lina potrzebuje chwili, by wrócić do elastyczności i sprężystości sprzed lotu - wspinanie na obu końcach na zmianę, to dobry nawyk.
3. Asekuruj dynamicznie. Krótkie loty z dużym współczynnikiem odpadnięcia, czyli wszystkie wyłapania "na sztywno", są zabójcze dla liny (i groźne dla odpadającego). Wspinaj się z doświadczonymi partnerami, sam zdobądź umiejętności dynamicznej asekuracji poprzez ćwiczenia z instruktorem, w bezpiecznych warunkach i używaj odpowiedniego do tego celu sprzętu.
4. Przeglądaj linę po każdym użyciu, by wykryć ewentualne uszkodzenia rdzenia czy oplotu. Na szczęście nie wymaga to specjalnej procedury. Wystarczy po każdym użyciu zwijać linę - dzięki temu łatwo kontrolować jej stan na całej długości. Wszelkie zgrubienia, czy zmechacenia są wyczuwalne pod palcami, a przy okazji łatwiej o utrzymanie porządku w sprzęcie.
5. Kolejnym wrogiem liny jest...wędka. O ile przy prowadzeniu najbardziej eksploatowane są końce liny, które po czasie po prostu się ucina, to podczas wspinania na wędkę cała lina dostaje wycisk, gdyż często trze o skałę na całej długości. Dobierając rozsądnie swoje cele wspinaczkowe i nieustannie zwiększając swoje umiejętności w zakresie bezpiecznej asekuracji, będziesz w stanie szybko prawie całkowicie zrezygnować z wędki - z korzyścią nie tylko dla liny, ale również twoich przyszłych osiągnięć.
6. Unikaj wspinania się na skręconej linie - nową rozwijaj zgodnie z zaleceniami producenta. Regularne przewijanie liny i stosowanie odpowiednich przyrządów do asekuracji powinno zapobiec powstawaniu tego problemu.
7. Choćbyś nie wiem jak się starał, lina i tak prędzej czy później się ubrudzi. Powierzchowne zabrudzenia można łatwo usuwać przeciągając kilkakrotnie całą linę przez trzymaną w ręce wilgotną szmatkę. Poważniejsze zabiegi nie będą potrzebne jeśli zastosujesz się do wymienionych wcześniej rad.
8. Dla własnego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa ludzi, z którymi się wspinasz powinieneś znać historię swojej liny. Dlatego ogranicz do minimum wypożyczanie liny innym, kiedy nie masz wglądu w to, jak jest użytkowana.
Powyższe punkty to podstawowe know how w zakresie dbania o linę używaną we wspinaniu sportowym. Wiedza ta pozwoli ci długo i bezpiecznie korzystać ze swojego drogocennego sznurka. Pamiętaj jednak o zaleceniach producentów w kwestii maksymalnego czasu korzystania z liny wspinaczkowej! Stara lina, nawet prawidłowo użytkowana, może nie spełniać dłużej norm bezpieczeństwa.
Autor jest wspinaczem, instruktorem wspinaczki sportowej, trenerem personalnym i założycielem szkoły wspinania Mysticlimb. Fascynuje go wszystko, co choć trochę zahacza o rozwój osobisty, dzięki wspinaniu realizuje tę pasję. Prowadzi bloga o tematyce wspinaczkowej (www.mysticlimb.pl). Jeśli jesteś zainteresowany treningami wspinaczkowymi, które prowadzi zajrzyj na www.sekcje-wspinaczkowe.pl.
