Ostatnio w przydomowym ogródku wspinaczkowym Chrisa Sharmy, czyli w Olianie, gościło całkiem sporo mocarnych zawodników.
Daniel Woods na Papichulo 9a+ (fot. Matty Hong)
Jak łatwo się domyśleć, duże nagromadzenie testosteronu zaowocowało ostrą walką na projektach. Daniel Woods, bulderowiec który ostatnio wkręcił się w nieco dłuższe realizacje zatopował na Papichulo 9a+:
„To najbardziej wytrzymałościowa droga jaka robiłem. 50 metrów, ograniczone resty, perfekcyjna skała i niełatwy połóg końcowy… Jest tu wszystko. Gratulacje dla Chrisa Sharmy za wizję i realizację.”
Dzień wcześniej Amerykanin wciągnął nieco łatwiejszą Víctimas Pérez 9a w nieodległym Margalef.
Klemen Becan z kolei skupił się na pierwszym przejściu projektu Joe Mama 9a+, obitym przez Joe Kindera. Droga nie poddała się bez walki:
„Próbowałem jej od grudnia, czasem po pięć wstawek dziennie. Ciagle sporo dróg do zrobienia w Olianie i okolicznych rejonach. Mañana jedziemy szukać nowych projektów.” - opowiadał Słoweniec tuż po przejściu.
Zobaczcie zreszta sami co działo się ostatnio w Olianie:
źródło: 8a.nu, FB