Chcą przejechać ponad tysiąc kilometrów po bezdrożach afrykańskich od masywu do masywu, szukając ścian atrakcyjnych dla wspinania wielowyciągowego.
Owocem tego etapu ma być stworzenie opracowania tego rejonu wspinaczkowego. Drugą połowę ich wyjazdu planują poświęcić na poprowadzenie trudnej drogi wspinaczkowej na najciekawszej z tych ścian. Jeśli starczy czasu, zamierzają powtórzyć najciekawszą z nielicznych dróg tego rejonu „Africa Light” 22 A1 na 700 m Wschodniej Ścianie Mlema 3 (autorzy Mark Seuring i Alard Hüfner).
Malema 3: „Africa Light” (www.alardsbigwallclimbing.com)
Z wcześniejszych, skąpych relacji, zdjęć i Google Earth uczestnicy mają nadzieję znaleźć tam ściany podobne do sławnego masywu Tsaranoro na Madagaskarze, a nawet ciut wyższe (do 1000 m). Obecnie w prowincji Nampula istnieje kilka dróg wielowyciągowych, ale z relacji wspinaczy z RPA (Marka Seuring i Alarda Hüfner - głównych pionierów tego rejonu) teren oferuje ogromny potencjał wspinaczkowy. Północny Mozambik oferuje także inne atrakcje dla wspinaczy, wystarczy zacytować słowa Seuringa:
”W odróżnieniu od większości wypraw wspinaczkowych, gdzie sama aktywność wspinania jest największym wyzwaniem, w naszej przygodzie mozambickiej niebezpieczeństwa związane ze wspinaniem umieściłbym na przytulnym piątym miejscu”.
Co dokładnie oznacza to w rzeczywistości uczestnicy wyprawy przekonają się na własnej skórze już za niedługo.
Masyw Tsaranoro - takie ściany podobno są też w Mozambiku (fot. A. Magiera)
Blog wyprawy: www.national-geographic.pl/uzytkownik/blog/mozambigwall
Sponsorzy: