Amerykanie okupują Flatanger. A szczególnie jeden kawałek skały zwany Thor's Hammer:-)
Ethan Pringle we Flatanger (fot. arch. EP)
Po Danielu Woodsie na topie teko 60-metrowego hardcoru zameldował się kolejny Jankes, Ethan Pringle. Co ciekawe dokonał tego podczas nocnej sesyjki
"YAAAAAAAAY!!!!!!!! ZROBIŁEM THOR'a!!!!' AAAAAGGGGHHHHH!” - tak cieszył się Ethan na swoim profilu FB:-)
Droga padła podczas trzeciej tej nocy wstawki. Dla Amerykanina sukces był sporym zaskoczeniem, gdyż nie dość że na końcówce drogi był mocno nabity, zmarznięty i z powodu ciemności nie widział zbyt dobrze stopni, to jeszcze jak sam przyznaje lekko spanikował:
„Byłem pewny, że spadnę w każdym miejscu…”
Jednak udało mu się odpalić „autopilota” na dobrze znanym fragmencie i po ostrej walce dotarł do topu:
„Wrzeszczałem do momentu aż siadł mi głos.”
Radość po przejściu drogi (fot. Dave Graham)
źródło: FB