Maciek Słowiński prezentuje rozciągniecie w Ostaszu (fot. arch. MS)
Prawdziwy dzień konia zaliczył w minioną środę Piotrek Czarnecki. Podczas jednej sesyjki w Podlesicach uporał się bowiem z aż czterema ósemkowymi bulderkami . Na Okręcie wciągnął Lewy Kant Okretu 8A oraz Wyścig Szczurów SD 8A+:
„Niski start SD z krąwądek do Wyścigu. Wg. mnie trudniejszy niż wszystkie 8-ki jakie ostatnio robiłem. 8A/A+ lub nawet A+ ale bez porównania do Mentala czy Fantazji więc albo to tyle nie ma albo tamte baldy mają więcej. Abstrahując od wyceny, piękny wysoki i ciągowy bulder.”
Tego samego dnia na Sadku Skręt pokonał również „treningowo” Kataklizm 8A oraz Resurrexit 8A+. Zgodnie z tradycją trudności obu linii określił mianem sofciarskich:-)
Tego samego dnia na Okręcie działał również Paweł Jelonek. Łupem Ramba padł wspomniany wyżej Lewy kant Okrętu 8A:
„Fajne 3 trudne ruchy na starcie + górska przygoda na wyjściu.”
Dwa dni później w Podlesicach pojawił się Maciek Słowiński. Tuż przed uzyskaniem pełnoletności udało mu się zaliczyć pierwszą 8A czyli Bastard:
„Cel spełniony - 8A przed osiemnastką. Jest to chyba druga po Piotrku Schabie nieletnia 8A w Polsce. Co do wyceny to najtrudniejsze co dotychczas zrobiłem, dokłada krótki siłowy bulder do Omerty 7C+ wiec zasługuje raczej na 8A.”
źródło: 8a.nu, wywiad środowiskowy