Wspinanie to rewelacyjny sport w którym z zasadzie niezależnie od wieku można osiągać świetne wyniki. Udowodnił to ostatnio 49-letni Ben Moon swoim niesamowitym przejściem. Tym razem, dla równowagi, coś o nieco młodszych zawodnikach.
Cameron Hörst na Raubritter 8c (fot. arch. CH)
Rodzinka Hörstów wybrała się na Frankenjurę. Jak przystało na synów znanego trenera obaj bracia zawalczyli na niełatwych projektach. Łupem starszego, czternastoletniego Camerona padł Raubritter 8c.
„Niesamowita linia! Super siłowa […]. Póki co to moja najtrudniejsza droga i pierwsza 8c.”
Jego młodszy o dwa lata braciszek Jonathan wkosił z kolei dwie ósemki be: Schnulleralarm i Plan B oraz w drugiej próbie nieco łatwiejszą Slimline 8a+.
Troszkę młodszy od obu braci Josh Ibbertson zawalczył nieźle w Malham Cove. Jedenastolatek z Wielkiej Brytanii stał się bowiem najmłodszym wspinaczem, który pokonał Raindogs 8a. Ta bulderowa droga liczy zaledwie 12 metrów, jednak jak przystało na słynący z hardej cyfry rejon, nie należy stanowczo do dróg łatwych w swoim stopniu.
źródło: 8a.nu, rockandice.com