Rewelacyjny, najlepszy dzień w karierze młodej Amerykanki.
Ashima Shiraishi pokonuje Nuclear War V14 (fot. leibav)
Ashima Shiraishi nie przestaje zadziwiać. Tym razem już naprawdę przegięła. Na szczęście sama zdaje sobie z tego sprawę:-)
„Holy CRAP!!! Zaliczyłam dziś najlepszy wspinaczkowy dzień!!!”
Możliwe że był to również dzień najlepszych przejść w historii kobiecego bulderingu. Ashima zaczęła od szybkiego pokonania Worthless 8A/V11. Potem przyszła kolej na równie szybkie przejście Wetness the Fatness 8A+/V12. Ale to nie wystarczyło. Następnie Amerykanka obrała na cel niepowtórzoną od chwili wytyczenia przez Matta Bosleya dziewięć lat temu linię Nuclear War V14 czyli 8B+. Po krótkiej akcji również i ten projekcik padł! Tym samym Ashima zaliczyła jednocześnie pierwsze powtórzenie, pierwsze kobiece przejście i wyrównanie życiówki…
źródło: FB